6 listopada Biblioteka Publiczna w Jastrzębiu zmieniła się w niezwykłą scenę historii – żywej, bliskiej i opowiedzianej językiem wspólnoty. To właśnie tutaj odbyły się Gminne Obchody Narodowego Święta Niepodległości, zorganizowane przez Bibliotekę Publiczną Gminy Lipno z/s w Radomicach we współpracy ze Szkołą Podstawową im. Kazimierza Różyckiego w Jastrzębiu oraz Ośrodkiem Kultury Gminy Lipno z/s w Wichowie.
Było to wydarzenie, które pokazało, że pamięć i tradycja mogą łączyć pokolenia w sposób naturalny, poruszający i wyjątkowo integrujący. Do bibliotecznej przestrzeni wypełnionej biało-czerwonymi akcentami przybyli uczniowie i przedszkolaki, rodzice, nauczyciele, bibliotekarze oraz samorządowcy – wszyscy, którzy chcieli wspólnie świętować wolność i przypomnieć sobie, że to właśnie wspólnota była i jest największą siłą Polaków.
Historia opowiedziana „po ludzku”
Na początku uroczystości uczestnicy wysłuchali krótkiej, lekkiej i pełnej ciekawostek opowieści o drodze Polski do niepodległości. O trudnych wyborach, sporach i wizjach Ojców Niepodległości, którzy – choć różni – udowodnili, że dla dobra wspólnego warto iść razem w jednym kierunku.
Gdy historia przemawia głosem współczesnych
W role najważniejszych postaci polskiej drogi do wolności wcieliły się lokalne osobowiści, którzy swoim zaangażowaniem nadali wydarzeniu niezwykłą autentyczność:
Marszałek Józef Piłsudski – Adrian Zalewski, Zastępca Wójta Gminy Lipno
Roman Dmowski – Jarosław Kryst, sołtys Złotopola i założyciel Grupy Rekonstrukcyjnej przy OSP Złotopole
Ignacy Jan Paderewski – Łukasz Rybiński, nauczyciel historii oraz autor widowiska patriotycznego
Nie zabrakło również symbolicznego odwołania do wysiłku żołnierzy I Kompanii Kadrowej — w ich role wcielili się uczniowie Szkoły Podstawowej w Jastrzębiu, dodając wydarzeniu wyjątkowego, młodzieńczego ducha.
Patriotyzm wytańczony i wyśpiewany
Wzruszającym i zapadającym w pamięć punktem uroczystości był piękny taniec patriotyczny wykonany przez uczennice, które z wdziękiem operowały biało-czerwonymi wachlarzami. Ich choreografia stała się metaforą historii – delikatnej, ale mocnej; zmiennej, ale zawsze prowadzącej ku wolności.
Uczniowie i uczennice zaśpiewali również pieśni, które od pokoleń towarzyszą Polakom w chwilach zadumy i refleksji:
„O mój rozmarynie”, „Rozkwitały pąki białych róż”, „Niepodległa”
Ich młode głosy brzmiały z niezwykłą siłą, pokazując, że patriotyzm wciąż jest żywy i naturalnie przekazywany kolejnym pokoleniom.
Moc wspólnego śpiewania dorosłych
Poruszający „Hymn o domu” Lecha Makowieckiego wykonali:
Marcin Chojnicki, dyrektor SAPO w Gminie Lipno
Marlena Kowalczyk, bibliotekarka z filii w Trzebiegoszczu
Ich interpretacja stworzyła ciepły, refleksyjny klimat – bo dom, ten mały i wielki, to fundament naszej wspólnoty. Całość uroczystości poprowadził doskonale zgrany, energiczny i lubiany duet: Ewa Rozen-Bieńkowska, dyrektor Biblioteki Publicznej Gminy Lipno z/s w Radomicach, oraz jej zastępca, Małgorzata Ośmiałowska. Najpiękniejsze momenty wydarzenia, emocje, uśmiechy i wzruszenia z wyczuciem i pasją zarejestrował Jarosław Aleksandrzak z Ośrodka Kultury w Wichowie.
Głos Wójta – o wspólnocie, która daje siłę
Wójt Gminy Lipno, Andrzej Piotr Szychulski, podkreślił, że:
„Gdy samorząd wchodzi do świata kultury, kultura przestaje być wydarzeniem dla wybranych — staje się dobrem wspólnym. A w takim spotkaniu, jak dzisiejsze, widać najlepiej, że siła tkwi we wspólnocie. To właśnie w obecności mieszkańców, w zaangażowaniu dzieci i dorosłych, w śpiewie i w rozmowie, objawia się współczesny patriotyzm.”
Wnętrze z historią — stylowe meble jak z Belwederu
Niezwykłego charakteru wydarzeniu dodała aranżacja przestrzeni, w której pojawiły się stylizowane meble przypominające fragment gabinetu w Belwederze. Ich obecność sprawiła, że uczestnicy mogli poczuć klimat dawnych lat i niemal przenieść się do czasów, w których kształtowała się niepodległa Polska. Te wyjątkowe elementy wystroju zostały wypożyczone dzięki uprzejmości pani Katarzyny Sikory, która z pasją odnawia meble w starym stylu, przywracając im dawny blask i elegancję. To dzięki takim gestom lokalnych pasjonatów historia zyskuje nowy wymiar — staje się namacalna, bliska i bardziej prawdziwa.
Wydarzenie było pięknym przykładem współdziałania instytucji, mieszkańców i lokalnych liderów. Pokazało, że kiedy łączą siły szkoła, biblioteka, kultura i samorząd – powstaje coś więcej niż uroczystość. Powstaje wspólnotowe święto, które zapisuje się w pamięci i sercach.